Śmigus-dyngus określany obecnie również lanym poniedziałkiem, to zwyczaj kultywowany w Polsce od pokoleń. Zabawa obchodzona w Poniedziałek Wielkanocny ma zarówno swoich miłośników, jak również i stanowczych przeciwników. Przyjmuje się, że polewanie wodą ma mieć jedynie charakter symboliczny. Niejednokrotnie jednak uczestnicy podchodzą do świętowania nader gorliwie, a ich zachowania przybierają bardziej charakter chuligańskiego wybryku aniżeli świątecznej zabawy. Zdarzają się więc takie sytuacje jak polewanie wodą przypadkowych przechodniów, rzucanie przez balkon lub okno balonami z wodą, wylanie na kogoś wiadra z wodą, a nawet wrzucenie osoby do zbiornika wodnego. Często na skutek takich działań zniszczeniu ulegają również rzeczy, np. odzież lub elektronika. Polewanie wodą może więc skutkować przykrymi konsekwencjami prawnymi.
Oblewanie kogoś wodą w lany poniedziałek może zostać uznane za wykroczenie. Zasadniczo czyn taki może podlegać pod wiele przepisów, które znajdziemy w Kodeksie wykroczeń. Jednym z nich jest wykroczenie opisane w art. 51, a mianowicie zakłócanie spokoju lub porządku publicznego.
Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Taką samą karę Kodeks wykroczeń przewiduje, jeżeli opisany wyżej czyn ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu.
Art. 75.
§ 1. Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów,
podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 ze złośliwości lub swawoli, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
Na podobne konsekwencje prawne może narazić się również osoba dopuszczająca się nieobyczajnego wybryku, o którym mowa w art. 140 Kodeksu wykroczeń. Czym może być taki nieobyczajny wybryk? Może to być np. oblewanie wodą pasażerów transportu publicznego.
Zdarza się, że przedmiotem zabaw w lany poniedziałek jest również oblewanie przedmiotów, np. samochodów. Warto wiedzieć, że czyn taki może stanowić wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu osób i mienia (art. 76 Kodeksu wykroczeń – rzucanie przedmiotami w pojazd mechaniczny będący w ruchu), a nawet przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego, np. utrudnianie ruchu na drodze czy spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Jeśli na skutek działań sprawcy doszłoby do uszkodzenia mienia, np. odzieży lub telefonu komórkowego, zegarka itp., a wartość takiej szkody nie przekracza 500 zł, to osoba oblewająca wodą musi liczyć się z odpowiedzialnością za wykroczenie.
W skrajnych przypadkach zabawa w śmigusa-dyngusa może się wiązać z odpowiedzialnością za przestępstwo. Oblewanie wodą może zostać zakwalifikowane z art. 217 Kodeksu karnego jako naruszenie nietykalności cielesnej człowieka, za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Co więcej, jeżeli w wyniku oblewania wodą dojdzie do zniszczenia lub uszkodzenia mienia o wartości przewyższającej 500 zł sprawcy grozi odpowiedzialność z art. 288 Kodeksu karnego. Wiąże się to z karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Czyn może zostać jednak zakwalifikowany jako tzw. wypadek mniejszej wagi. Wówczas sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Osoba pokrzywdzona, w przypadku poniesionych strat materialnych może dochodzić stosownego odszkodowania za poniesioną szkodę na drodze postępowania cywilnego.
Reasumując, warto jest wiedzieć, że niekiedy z założenia niewinna i mająca symboliczny charakter zabawa, może skończyć się dla nas dosyć nieprzyjemnie. Pamiętajmy więc, że kultywowaniu tradycji śmigusa-dyngusa powinien towarzyszyć przede wszystkim rozsądek i umiar.
Jeżeli zainteresował Cię powyższy artykuł, polub moją stronę na Facebooku. Jeśli masz jakieś pytania, zachęcam do komentowania. W sprawach wymagających udzielenia indywidualnej porady prawnej zapraszam na spotkanie w mojej kancelarii w Olsztynie bądź skorzystania z możliwości uzyskania porady online. Zapraszam do kontaktu.
powrót
Kancelaria Adwokacka Adwokat Marta Rozbicka-Matejuk
ul. Okopowa 14/6
10-075 Olsztyn
Nie mam wątpliwości, że każdy z nas chociaż raz w życiu spotkał się z pojęciami zaliczka lub zadatek. Najczęściej mamy z nimi do czynienia przy umowach dotyczących wykonania usług (zlecenia), umowach o dzieło, roboty budowlane czy umowach sprzedaży. Standardem jest aktualnie wpłata środków pieniężnych chociażby przy rezerwowaniu sali weselnej czy zamówieniu mebli u stolarza. Pojęcia „zaliczka” i „zadatek” bardzo często są ze sobą […]
WięcejCzy mogę zmienić miejsce zamieszkania dziecka bez zgody ojca? Czy mogę wyjechać z dzieckiem do innego miasta nie pytając ojca dziecka o zgodę? W trakcie konsultacji z Klientkami w kancelarii adwokackiej w Olsztynie pytanie takie pada dosyć regularnie. Czasy się zmieniają, wiele osób decyduje się na wspólne życie w związku nieformalnym, coraz rzadziej wybieramy także życie w martwym związku dla dobra dzieci. Bardzo […]
WięcejZawarcie związku małżeńskiego wiąże się z określonymi prawami oraz obowiązkami. Małżonkowie są zobowiązani nie tylko do wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy czy wierności. Jednym z obowiązków małżeńskich jest również obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. Jego realizacja może polegać nie tylko na dostarczaniu rodzinie środków utrzymania, lecz również na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym czy wychowywaniu dzieci. Co zatem dzieje się w przypadku rozwodu kiedy ta rodzina zasadniczo […]
Więcej